- Hmmm...Tak uważasz? - Spytałam suczkę.
- No...e...tak. - Odpowiedziała nieśmiało. - Mi też się tak wydaje. - Uśmiechnęłam się. - Więc możemy się od dzisiaj nazywać koleżankami, a z wiekiem, może i przyjaciółkami. - Powiedziałam rozpromieniona. Łał, mieć koleżankę to wspaniałe uczucie. Ważne, aby mi ufała, a ja jej. - Czy są jakieś fajne tereny, no nie wiem...Morza? Rzeki, czy jeziora? Mogłybyśmy sobie popływać i się pobawić w wodzie. - Zaproponowałam. Mija długo się zastanawiała, więc postanowiłam, że ją zacznę prowokować, aby się zgodziła... - No chyba, że nie umiesz pływać... - Podpuszczałam ją. - To szkoda... < Mija? > |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz